<< wstecz
 

XXXVII Wschodnioeuropejski Obóz Karate Kyokushin Kraków 2010

Tegoroczny obóz karate w Krakowie był specyficzny… Po pierwsze nie prowadził go Shihan Gorai po drugie stał pod znakiem podstaw kihon. Po pierwsze i po drugie to dobrze – było by dobrze gdyby nie to, że nic nie dzieje się bez przyczyny… Shihan Gorai Sekretarz Generalny IKO 1 Matsui nie zaszczycił nas swoją obecnością z racji tego, że IKO postanowiło zakończyć współpracę z Europejską Organizacją Kyokushin EKKO w takim wydaniu w jakim ona istnieje tzn. samodzielnej organizacji. I wszyscy na wszystkich się poobrażali… Jak dzieci… Szefowie EKKO nie rozumieją, że Matusi chce zarządzać swoją firmą wg standardów japońskich tj. z płaską strukturą – bo tak jest lepiej i taniej oraz taniej i lepiej :-) a IKO nie rozumie, że w cywilizowanej Europie lepiej jest „robić” karate w organizacji „non profit”. Dzieci pokłóciły się o zabawki…
W efekcie mamy nową światową organizację KWO – zresztą myślę, że całkiem ciekawą do której warto należeć. Choćby z racji tego, że zrzesza takich historycznych europejskich uczniów Oyamy jak Shihan Holander i Pinero. Ten ostatni właśnie prowadził obóz w Krakowie. Sympatyczny gość z dużą wiedzą i umiejętnościami.


Najważniejsze to być w Kyokushin i obcować z mądrymi ludźmi – nie patrząc na Karate przez pryzmat „kapuchy”!

Szczęśliwi, którzy nie jedzą chleba z Karate!!!






Dodano: 2010-09-06
 

- strona główna -